SKŁADNIKI
- 500 g śliwek (użyłam węgierek, najbardziej je lubię)
- 180 g masła
- 180 g cukru
- 3 jajka
- 180 g mąki
- 180 g zmielonych orzechów laskowych
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Orzechy uprażyć na patelni bez tłuszczu, a następnie przestudzić i pobierać z brązowych skórek. Zmielić.
Mąkę z proszkiem przesiać i dodać zmielone orzechy. Odstawić.
Śliwki podzielić na połówki lub ćwiartki (w zależności od wielkości).
Masło utrzeć mikserem na białą masę, następnie porcjami dodawać cukier. Masa powinna być biała i puszysta.
Jajka wbijać pojedynczo, za każdym razem miksując do połączenia składników.
Do powstałej masy, wsypać suche składniki i delikatnie wymieszać szpatułką.
Blachę o wymiarach 25 x 36 wyłożyć papierem do pieczenia, na wierzchu poukładać śliwki przekrojoną stroną do wierzchu. Ciasto jest tak gęste, że śliwki nie będą opadać.
W piekarniku nagrzanym do 180 C piec ciasto przez ok 50-60 min, do tzw suchego patyczka.
Po przestudzeniu oprószyć cukrem pudrem.
Powodzenia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz